Pyskata na Goshow.tv

W jednym z komentarzy na moim blogu pojawiła się informacja o nowym portalu GoShow.tv. Postanowiłem tam zajrzeć i nieco się rozglądnąć. To co jednak zobaczyłem na długo pozostanie w mojej pamięci. Obawiam się, że będzie to miało bardzo przykre konsekwencje w moim życiu intymnym. Nie ukrywam, że rozważam wizytę u psychoanalityka celem wyprowadzenia mojej psychiki na prostą. No ale do rzeczy


Przeskakiwałem sobie z transmisji na transmisję, gdy nagle znalazłem się u pyskatej. Pani jest dosyć wiekowa, podejrzewam, że mogłaby być moją babcią. Na moje oko będzie miała koło 55 lat. Coś tam sobie opowiadała używając do tego chyba gwary śląskiej, nie wiem dokładnie, bo się nie znam (może to była kaszubska?).

Jej opis wydawał się dla mnie dobrym żartem. 50 osób i gole cipuleńkę czy zbieram na bielizne - myślałem, że padnę. Tak sobie siedziałem, czekając na rozwój wypadków no i się niestety doczekałem. Pyskata zaczęła ściągać z siebie szlafrok ukazując swoje wdzięki. Zastanawiałem się czy tego słowa nie wziąć w cudzysłów, bo przecież wdzięk powinien kojarzyć się z czymś miłym dla oka, przyjemnym i podniecającym. Uwierzcie mi na słowo, to nie było podniecające.

Zastanawiam się dlaczego tacy ludzie pojawiają się w serwisach erotycznych? Ani oni piękni, ani młodzi, oka nie ma na czym zawiesić, pomarszczona skóra, fałdy tłuszczu, cycki dopadła już grawitacja ze dwadzieścia lat temu. Po co więc? Dla żetonów? Dla zabicia czasu? A może wydaje im się, że są atrakcyjni fizycznie? Może ktoś im powinien powiedzieć, że nie są?

Na litość boską, babcie i dziadkowie! Nie róbcie z siebie pośmiewiska i nie rozbierajcie się, bo to jest obrzydliwe. Ja wiem, że kiedyś też będę bez zębów z wielkim brzuchem i pomarszczonym ciałem, ale nie będę tego eksponował, bo sam się w lustrze nie będę oglądał. Nie powiecie mi przecież, że kogoś to podnieca.

Ja na znak protestu robię sobie tydzień przerwy od kamerek na to by dojść do siebie. Uffff.